poniedziałek, 6 maja 2013

Zegarek



Witam po mej długiej nieobecności... :)

Tym razem nie mam nic na swe usprawiedliwienie. 

Za przykładem Hong Ki, podziwiam uroki promieni słonecznych przemykających wzdłuż mojego pokoju. Wreszcie można wygrzewać się w słonku. :)
Osobiście wolę jednak, przebywać w cieniu. Więc po przywitaniu spóźnionej wiosny, czmychnęłam do książek.


Pamiętacie teledysk FT Island do Severely...?

Okazało się, że mój całkiem niedawno zakupiony zegarek jest łudząco podobny do tego z teledysku... Najpierw wybrałam zegarek, a jakiś czas później wpadłam na pomysł pooglądania  teledysków z FTI... Miła niespodzianka, nie powiem. ;D



Podobno teraz przypominam królika z Alicji, może przez to, że też wiecznie jestem spóźniona...?


Have a sweet day !

2 komentarze:

  1. Zegarki kieszonkowe są super :) a teledysk jeden z ulubionych mojego chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo o taki zegareczek mi się marzy :FD

    OdpowiedzUsuń